Zgodnie z zapowiedziami, dziś Starosta Kołobrzeski Tomasz Tamborski wysłał do Pani Minister Elżbiety Rafalskiej uwagi dot. Programu Rodzina 500+ i projektu ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci dotyczącego wypłaty świadczenia wychowawczego w wysokości 500 złotych z dnia 22 grudnia 2015 roku.
W piśmie Starosta pyta m.in. o dzieci pozostające w rodzinach zastępczych i domach dziecka. Wskazuje, że projekt ustawy wyklucza te dzieci, które i tak są już wystarczająco skrzywdzone przez los, które pozostają bez rodziców biologicznych i żyją w rodzinach, gdzie tę funkcję spełniają rodzice zastępczy, bądź są umieszczone w innych placówkach. Prosi o rozszerzenie katalogu podmiotów uprawnionych do świadczenia wychowawczego o wszystkie dzieci, które znajdują się w rodzinach zastępczych, rodzinnych domach dziecka, placówkach opiekuńczo-wychowawczych, interwencyjnych ośrodkach preadopcyjnych lub rodzinach pomocowych i wykreślenie pkt. 2 w art. 7. 1. w przedmiotowym projekcie ustawy.
Kołobrzeg, dnia 29.12.2015 r.
Szanowna Pani
Elżbieta Rafalska
Minister Rodziny, Pracy
i Polityki Społecznej
Szanowna Pani Minister!
Uprzejmie informuję, że do zamieszczonego na stronie biuletynu informacji publicznej Pani Ministerstwa projektu ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci dotyczącego wypłaty świadczenia wychowawczego w wysokości 500 złotych z dnia 22 grudnia 2015 roku, zgłaszam następujące uwagi:
- Projektowana ustawa w artykule 7.1. pkt. 2 określa katalog podmiotów nieuprawnionych do świadczenia wychowawczego i stanowi, że „świadczenie wychowawcze nie przysługuje, jeżeli dziecko zostało umieszczone w instytucji zapewniającej całodobowe utrzymanie albo w pieczy zastępczej.” Jako starosta kołobrzeski, na którym spoczywa obowiązek wspierania rodziny przeżywającej trudności w wypełnianiu funkcji opiekuńczo-wychowawczych oraz organizacji pieczy zastępczej, nie mogę zgodzić się z tym punktem i tak pojmowanym rozgraniczeniem dzieci, którym będzie przysługiwało świadczenie wychowawcze. Zgodnie bowiem z art. 32. Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej „wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne i nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny”. Dlaczego zatem projekt ustawy pomija dzieci i tak już wystarczająco skrzywdzone przez los, które pozostają bez rodziców biologicznych i żyją w rodzinach, gdzie tę funkcję spełniają rodzice zastępczy, bądź są umieszczone w domach dziecka?
Zgodnie z art. 4. 1. projektu ustawy „celem świadczenia wychowawczego jest częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych”. Czy zatem dzieci umieszczone w pieczy zastępczej takich potrzeb nie mają? Czy te dzieci różnią się czymś od dzieci w innych rodzinach? Pragnę przypomnieć, że ustawa z dnia 9 czerwca 2011 r. o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, została napisana właśnie „dla dobra dzieci, które potrzebują szczególnej ochrony i pomocy ze strony dorosłych, środowiska rodzinnego, atmosfery szczęścia, miłości i zrozumienia, w trosce o ich harmonijny rozwój i przyszłą samodzielność życiową, dla zapewnienia ochrony przysługujących im praw i wolności, (…) w przekonaniu, że skuteczna pomoc dla rodziny przeżywającej trudności w opiekowaniu się i wychowywaniu dzieci oraz skuteczna ochrona dzieci i pomoc dla nich może być osiągnięta przez współpracę wszystkich osób, instytucji i organizacji pracujących z dziećmi i rodzicami”. Jednak projekt ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci dotyczącego wypłaty świadczenia wychowawczego całkowicie pomija dobro dzieci w pieczy zastępczej.
Przypominam również, że w myśl art. 3. 1. obowiązek wspierania rodziny przeżywającej trudności w wypełnianiu funkcji opiekuńczo-wychowawczych oraz organizacji pieczy zastępczej, spoczywa nie tylko na jednostkach samorządu terytorialnego, ale również na organach administracji rządowej. Jak zatem wytłumaczyć całkowite pominięcie w przedmiotowym projekcie ustawy problemu dzieci w rodzinach zastępczych, rodzinnych domach dziecka i placówkach opiekuńczo-wychowawczych oraz całkowity brak pomocy dla nich?
Zgodnie z zadaniem określonym w art. 180. ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej do zadań własnych powiatu należy „finansowanie świadczeń pieniężnych dotyczących dzieci z terenu powiatu, umieszczonych w rodzinach zastępczych, rodzinnych domach dziecka, placówkach opiekuńczo-wychowawczych, regionalnych placówkach opiekuńczo-terapeutycznych, interwencyjnych ośrodkach preadopcyjnych lub rodzinach pomocowych, na jego terenie lub na terenie innego powiatu”, Powiat Kołobrzeski wywiązuje się ze swoich obowiązków i ponosi wszelkie koszty związane z realizacją zadań z zakresu pieczy rodzinnej. W samym roku 2015 koszty przy organizacji rodzin zastępczych wyniosły 2 281 600 złotych, zaś Domy Dziecka to w mijającym roku koszty 2 292 200 złotych.
Reasumując, proszę o rozszerzenie katalogu podmiotów uprawnionych do świadczenia wychowawczego o wszystkie dzieci, które znajdują się w rodzinach zastępczych, rodzinnych domach dziecka, placówkach opiekuńczo-wychowawczych, interwencyjnych ośrodkach preadopcyjnych lub rodzinach pomocowych i wykreślenie pkt. 2 w art. 7. 1. w przedmiotowym projekcie ustawy.
Z poważaniem
Tomasz Tamborski