Dwie doby trwał transport kolejnego, wyjątkowego eksponatu, który tuż przed końcem roku wzbogacił kolekcję Muzeum Oręża Polskiego. W piątek, 4 grudnia do tworzonego właśnie, nowego oddziału placówki – Muzeum Lotnictwa i Techniki Wojskowej w Rogowie dotarł samolot myśliwski MiG-21 PFM.
Eksponat to depozyt długoterminowy Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie, a inicjatorem jego pozyskania był starosta kołobrzeski Tomasz Tamborski. Bezpłatnie przetransportowało go wojsko. Do tej pory samolotu tego typu w kolekcji MOP nie było. Egzemplarz, który dostarczono przed paroma dniami nosi numer seryjny 94MŁ-09. Ma za sobą rozpoczętą w latach sześćdziesiątych służbę w 40. a następnie 2. Pułku Lotnictwa Myśliwskiego. Razem z myśliwcem z Dęblina przyjechała stacja akumulatorowa APA na podwoziu radzieckiego samochodu ciężarowego Ural-375D.
MiG-21 został skonstruowany w latach pięćdziesiątych, w ZSRR, w biurze projektowym Artioma Mikojana i Michaiła Guriewicza. W latach 1959-1987 zbudowano ok. 18 tys. egzemplarzy różnych wersji; oprócz Związku Radzieckiego, na podstawie umów licencyjnych samolot produkowano także w Czechosłowacji i Indiach. W Chinach powstała wierna kopia oznaczona jako J-7. Maszyna charakteryzowała się maksymalną prędkością ponad 2,1 tys. km/h, zasięgiem 1,1 tys. km oraz pułapem do 19 km. Wyposażona była w pojedyncze działko GSz-23 kalibru 23 mm oraz system pozwalający na podwieszenie na czterech belkach podskrzydłowych dodatkowego uzbrojenia o masie do 2 tys. kg.
MiGi-21 użytkowany był przez lotnictwo 34 państw, przede wszystkim satelitów ZSRR. Przez ponad 40 lat był to podstawowy myśliwiec Sił Powietrznych RP, wycofano go dopiero w 2004 r. Samoloty tego typu widywano często nad Pomorzem Środkowym. Był w nie uzbrojony stacjonujący na lotnisku w Zegrzu Pomorskim niedaleko Koszalina, 26. Pułk Lotnictwa Myśliwskiego.